Cześć! Dzisiaj tylko parę słów, chciałam się Wam pochwalić, że właśnie do mnie dotarły słynne hollywoodzkie maseczki Glam Glow! Już dawno nie cieszyłam się tak z zakupu żadnego kosmetyku ( i nie miałam takich oczekiwań :))
O produktach Glam Glow usłyszałam całkiem niedawno, ale opinie na ich temat sa tak powalające, że szybko zapragnęłam je mieć :)
Cena tych masek jest niestety dla wielu, w tym dla mnie, dość wysoka, więc zaczęłam szperać po internecie i znalazłam taki zestaw:
http://www.glamglowmud.co.uk/glamglow/products/glamglow_gift_sexy_/
Dodatkowo znalazłam w internecie kod promocyjny, który obniżył cenę o 10%, czyli za wszystkie te produkty zapłaciłam £44,99. Jest to w dalszym ciągu wysoka cena, ale jeżeli produkt ten ma byc takim objawieniem, to jakoś przeżyję:)
Maseczka nawilżająca Thirstymud opisana jest na stronie producenta jako "gaszący-pragnienie" hit w słoiczku.Aktywne składniki: kwas hialuronowy, kwas cytrynowy, zmielone liście z drzewa oliwnego, ekstrakt z jabłek, olej kokosowy, miód z kwiatów pomarańczy, imbir.
Maseczka Youthmud to maseczka złuszczajca o działaniu przeciwstarzeniowym i przeciwzmarszczkowym.
Wedlug producenta dostarcza natychmiastowych i trwałych rezultatów, które utrzymują się przez okres 3 dni już po pierwszym zastosowaniu. Cera w mgnieniu oka staje się gladka o młodzieńczym blasku, a to za sprawą 3 eksluzywnych składników: TEAOXI®, FRANCUSKIEJ GLINKI oraz SKAŁY WULKANICZNEJ. Maseczka delikatnie zuszcza naskórek, usuwając obumarłe komórki, wygładza i zmiękcza drobne linie.
Maseczka Supermud to najbardziej nowoczesna formuła oczyszczająca na świecie. Zawiera:
- ACNECIDIC-6: zrównoważone PH,
- kwas glikolowy pomaga zredukować foto-uszkodzenia skóry i poprawia jej teksturę,
- kwas salicylowy: pomaga odblokować i zmniejszyć pory,
- kwas mlekowy: wspomaga pigmentację i nawilżenie, stymuluje i zwiększa produkcję kolagenu,
- kwas migdałowy: redukuje cienkie linie i zmarszczki, opóźnia starzenie, zwiększa elastyczność skóry,
- kwas pirogronowy: pomaga w zabliźnianiu i rozjaśnia skórę,
- kwas azelainowy: pomaga zwalczać bakterie mieszków włosowych oraz wypryski,
- TEAOXI: dostarcza świeży, naturalny eukaliptol, olej linalowy oraz silne flawonoidy,
- aktywowany Y X-węgiel: ekstremalna absorpcja oczyszczająca z sebum, bakterii i toksyn,
- K17 glinka: 17 etapowy proces usuwający sebum, bakterie i toksyny poprzez kapsulację,
- korzeń lukrecji: pomaga redukować i regulować problemy skórne,
- mięta: pomaga kontrolować bakterie i zmniejszać podrażnienia,
- liść eukaliptusa: pomaga zwalczać skutki nadmiaru toksyn w skórze,
- aloes, rumianek, ogórek, nagietek, bluszcz: pomagają koić, łagodzić i goić.
Zestaw przychodzi w bardzo ładnym, dopracowanym w każdym szczególe opakowaniu a maseczki w eleganckich pojemniczkach.
Już za chwilę rozpoczynam ich testowanie i na pewno podzielę się z Wami moimi wrażeniami.. Czy będzie to również mój produkt HG? Wkrótce się okaże. Pozdrawiam:)
Cena tych masek jest niestety dla wielu, w tym dla mnie, dość wysoka, więc zaczęłam szperać po internecie i znalazłam taki zestaw:
http://www.glamglowmud.co.uk/glamglow/products/glamglow_gift_sexy_/
Dodatkowo znalazłam w internecie kod promocyjny, który obniżył cenę o 10%, czyli za wszystkie te produkty zapłaciłam £44,99. Jest to w dalszym ciągu wysoka cena, ale jeżeli produkt ten ma byc takim objawieniem, to jakoś przeżyję:)
Maseczka nawilżająca Thirstymud opisana jest na stronie producenta jako "gaszący-pragnienie" hit w słoiczku.Aktywne składniki: kwas hialuronowy, kwas cytrynowy, zmielone liście z drzewa oliwnego, ekstrakt z jabłek, olej kokosowy, miód z kwiatów pomarańczy, imbir.
Maseczka Youthmud to maseczka złuszczajca o działaniu przeciwstarzeniowym i przeciwzmarszczkowym.
Wedlug producenta dostarcza natychmiastowych i trwałych rezultatów, które utrzymują się przez okres 3 dni już po pierwszym zastosowaniu. Cera w mgnieniu oka staje się gladka o młodzieńczym blasku, a to za sprawą 3 eksluzywnych składników: TEAOXI®, FRANCUSKIEJ GLINKI oraz SKAŁY WULKANICZNEJ. Maseczka delikatnie zuszcza naskórek, usuwając obumarłe komórki, wygładza i zmiękcza drobne linie.
- ACNECIDIC-6: zrównoważone PH,
- kwas glikolowy pomaga zredukować foto-uszkodzenia skóry i poprawia jej teksturę,
- kwas salicylowy: pomaga odblokować i zmniejszyć pory,
- kwas mlekowy: wspomaga pigmentację i nawilżenie, stymuluje i zwiększa produkcję kolagenu,
- kwas migdałowy: redukuje cienkie linie i zmarszczki, opóźnia starzenie, zwiększa elastyczność skóry,
- kwas pirogronowy: pomaga w zabliźnianiu i rozjaśnia skórę,
- kwas azelainowy: pomaga zwalczać bakterie mieszków włosowych oraz wypryski,
- TEAOXI: dostarcza świeży, naturalny eukaliptol, olej linalowy oraz silne flawonoidy,
- aktywowany Y X-węgiel: ekstremalna absorpcja oczyszczająca z sebum, bakterii i toksyn,
- K17 glinka: 17 etapowy proces usuwający sebum, bakterie i toksyny poprzez kapsulację,
- korzeń lukrecji: pomaga redukować i regulować problemy skórne,
- mięta: pomaga kontrolować bakterie i zmniejszać podrażnienia,
- liść eukaliptusa: pomaga zwalczać skutki nadmiaru toksyn w skórze,
- aloes, rumianek, ogórek, nagietek, bluszcz: pomagają koić, łagodzić i goić.
Zestaw przychodzi w bardzo ładnym, dopracowanym w każdym szczególe opakowaniu a maseczki w eleganckich pojemniczkach.
Już za chwilę rozpoczynam ich testowanie i na pewno podzielę się z Wami moimi wrażeniami.. Czy będzie to również mój produkt HG? Wkrótce się okaże. Pozdrawiam:)
0 komentarze:
Prześlij komentarz