Najsłynniejszą szczoteczką do mycia twarzy jest wiadomo szczoteczka Clarisonic. Zastanawiałam sie nad jej zakupem, jednak jest bardzo droga i doszłam do wniosku, że za taką cenę wolałabym kupić może sprzęt do ujędrniania twarzy, a nie tylko do mycia. Rozejrzalam sie więc za zamiennikiem tej szczoteczki i najczęściej pokazywanym zamiennikiem na kanałach youtube jest Olay Regenerist 3 Point Cleansing System (lub Olay Pro-x, są to te same szczoteczki, tylko występuja pod inna nazwą w Europie, a inna w USA).
Standardowa cena tej szczoteczki wynosi ok 40f, lecz bardzo często można kupić ją w cenie promocyjnej, ok 20-30f, tak że jest kilkakrotnie tańsza niż Clarisonic. Oczywiście urządzeń tych nie można dosłownie ze soba porównywać, ponieważ ich działanie odbywa się na zupełnie innej zasadzie. Podczas gdy szczoteczka Clarisonic myje za pomocą fal dźwiękowych, Olay Cleansing system usuwa zanieczyszczenia za pomocą wibrujacego ruchu wlosia.
Szczoteczka przychodzi do nas wraz z 20ml żelem do mycia twarzy Olay Skin Perfecting Cleanser oraz 2 bateriami.
Działanie szczoteczki według producenta:
- szczoteczka głęboko oczyszcza, delikatnie złuszcza i skutecznie przygotowuje skórę do pielęgnacji przeciwzmarszczkowej
- zapewnia 4 razy bardziej skuteczne mycie twarzy niż w tradycyjny sposób.
Sposób użycia:
1. Twarz oraz szczoteczkę należy zwilżyć przed przystąpieniem do oczyszczania
2. Nanieść na dłonie dołączony żel i wmasować go w twarz
3. Włączyć szczoteczkę i przesuwać nią po twarzy przez około 60 sekund, omijając okolice oczu.
4. Twarz oraz główkę szczoteczki umyć wodą.
Moja opinia
Na youtube można znależć recenzje, w których dziewczyny pokazują, kiedy to po rutynowym umyciu twarzy nastepnie użyły jeszcze szczoteczki Olay i okazało się, że była ona brudna. Ja musze powiedzieć, że nic takiego nie zauważyłam, moja twarz zmyta płynem micelarnym a następnie przetarta tonikiem była juz na tyle czysta, że użycie szczoteczki nie spowodowało ubrudzenia jej włosia. Tak że aspekt dogłębnego mycia twarzy, lepszego niż za pomocą własnych dłoni, u mnie się nie sprawdził.
Co nie znaczy, że nie lubię tej szczoteczki. Myślę, że bardziej niż funkcję myjącą, spełnia ona funkcję masującą. Za jej pomocą możemy wykonać sobie codziennie przyjemny masaż twarzy.
Jedyne moje pytanie brzmi: czy ruch wibrujący tej szczoteczki, która jakby kręci naszą skórą, nie spowoduje jej rozciągnięcia? Przeczytałam naprawdę setki opinii na temat tej szczoteczki i są one w 99% pozytywne, czyżbym tylko ja miała takie obawy? Co prawda ruch wibrujący szczoteczki jest delikatny, dlatego mam nadzieję, że efektem takiego masażu będzie raczej ujędrnienie skóry a nie jej rozciągnięcie, ale nie jestem tego do końca pewna:)
Z drugiej strony, muszę przyznać, że bezpośrednio po zastosowaniu szczoteczki bardzo widocznym rezultatem jest blask oraz świeżość cery, jakiej nie da się uzyskać przy pomocy najlepszego peelingu. Również można zauważyć spłycenie zmarszczek, jednak efekt ten myślę że jest po prostu rezultatem mocnego napięcia skóry i znika po nawilżeniu jej kremem.
Takie są moje wrażenia po tygodniu stosowania tej szczoteczki. Reasumując jestem raczej na tak, jednak nie spodziewam sie po tym produkcie niczego specjalnego. Jest fajnym gadżetem, jednak nie niezbędnym. No i tak jak wspomniałam, mam obawy co do stosowania tych szczoteczek w przypadku skóry dojrzałej. Być może, jeżeli nie pozbędę się tych obaw, oddam tą szczoteczkę mojemu walczącemu z trądzikiem synowi, jego młodej skorze na pewno nie zaszkodzi.
Pozdrawiam:)
Na youtube można znależć recenzje, w których dziewczyny pokazują, kiedy to po rutynowym umyciu twarzy nastepnie użyły jeszcze szczoteczki Olay i okazało się, że była ona brudna. Ja musze powiedzieć, że nic takiego nie zauważyłam, moja twarz zmyta płynem micelarnym a następnie przetarta tonikiem była juz na tyle czysta, że użycie szczoteczki nie spowodowało ubrudzenia jej włosia. Tak że aspekt dogłębnego mycia twarzy, lepszego niż za pomocą własnych dłoni, u mnie się nie sprawdził.
Co nie znaczy, że nie lubię tej szczoteczki. Myślę, że bardziej niż funkcję myjącą, spełnia ona funkcję masującą. Za jej pomocą możemy wykonać sobie codziennie przyjemny masaż twarzy.
Jedyne moje pytanie brzmi: czy ruch wibrujący tej szczoteczki, która jakby kręci naszą skórą, nie spowoduje jej rozciągnięcia? Przeczytałam naprawdę setki opinii na temat tej szczoteczki i są one w 99% pozytywne, czyżbym tylko ja miała takie obawy? Co prawda ruch wibrujący szczoteczki jest delikatny, dlatego mam nadzieję, że efektem takiego masażu będzie raczej ujędrnienie skóry a nie jej rozciągnięcie, ale nie jestem tego do końca pewna:)
Z drugiej strony, muszę przyznać, że bezpośrednio po zastosowaniu szczoteczki bardzo widocznym rezultatem jest blask oraz świeżość cery, jakiej nie da się uzyskać przy pomocy najlepszego peelingu. Również można zauważyć spłycenie zmarszczek, jednak efekt ten myślę że jest po prostu rezultatem mocnego napięcia skóry i znika po nawilżeniu jej kremem.
Takie są moje wrażenia po tygodniu stosowania tej szczoteczki. Reasumując jestem raczej na tak, jednak nie spodziewam sie po tym produkcie niczego specjalnego. Jest fajnym gadżetem, jednak nie niezbędnym. No i tak jak wspomniałam, mam obawy co do stosowania tych szczoteczek w przypadku skóry dojrzałej. Być może, jeżeli nie pozbędę się tych obaw, oddam tą szczoteczkę mojemu walczącemu z trądzikiem synowi, jego młodej skorze na pewno nie zaszkodzi.
Pozdrawiam:)
Witam, mam pytanie-rozważam zakup takiej szczoteczki, ale co z koncówkami? Nie mogę nigdzie znaleźć, a przecież wymiana bedzie prędzej czy później konieczna. :-)
OdpowiedzUsuńWitaj, nie mam pojęcia czy można dokupić samą końcówkę ale ta szczoteczka jest wykonana z dośc twardego włosia i mam wrażenie, że jest niezniszczalna :)
UsuńPasują do niej końcówki ze szczoteczki Rival de loop z Rossmanna (9zł)
Usuńo kurczę ! a ja przeszukuję internet wzdłuż i wszerz za końcówkami :D dziękuję ! :)
Usuńkupiłam dzis tą szczoteczkę Olay Regenerist w bardzo dobrej cenie bo za 35 zł - zaraz bede próbowała ;)
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie jakim żelem mogę zastąpić ten kiedy mi się skończy?
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dzisiaj za 34zl w rossmannie mam cerę mieszana zobaczymy jak się sprawdzi. Jedyne co m ie martwi to końcówki zapasowe. .
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dzisiaj za 34zl w rossmannie mam cerę mieszana zobaczymy jak się sprawdzi. Jedyne co m ie martwi to końcówki zapasowe. .
OdpowiedzUsuń