Translate

2014/08/02

Kilka tygodni temu głośno zrobiło się w internecie na temat kontrowersyjnego (głównie cenowo) śniadania zaproponowanego przez Anne Lewandowską. Postawnowiłam sprawdzić, jak to z tym śniadaniem jest- czy naprawdę przeciętny konsument nie może sobie na nie pozwolić.
Moja wersja śniadania jest nieco zmieniona, ponieważ nie mam pojęcia, gdzie szukać w UK porzeczki liofilizowanej (nie wiem nawet, jakie jest tłumaczenie na angielski), nie udalo mi się również kupić w lokalnym sklepie ze zdrową żywnością morwy białej.

Pozostale składniki zdobyłam i są to:
- platki żytnie (1,50f za 500gr)
- nasiona goi (2,99f za 300gr)
- zmielone nasiona CHIA (3,99f za 100gr)
- wiórki kokosowe
- pestki słonecznika
- melon zastąpiłam podduszonym jabłkiem (ponieważ z tego co wiem, melona należy jeść osobno)
- łyżeczka miodu


A oto, jak je przygotować (porcja dla 2 osób, ponieważ są bardzo sycące):
Platki żytnie namaczamy w wodzie na noc (3 łyżki).


2 jabłka kroimy na drobne kawałki i podduszany na wodzie (oczywiście, gdybyśmy dodali cukier lub cukier puder, otrzymalibyśmy pyszny dżem, ale cukier to jest w gotowaych platkach z supermarketu, a my przygotowujemy zdrową żywność). Jabłka podduszamy przez około 10 min podlewając wodą.


Następnie do jabłek dodajemy namoczone płatki i jeszcze podduszamy kilka minut.


Powstałą masę przekładamy do miseczki, dodajemy łyżeczkę owoców goi, łyżeczkę nasion chia, łyżeczkę pestek słonecznika, łyżeczkę wiórek kokosowych i łyżeczkę miodu (miód opcjonalnie, ja najczęściej nie dodaje wcale, jablka i wiorki kokosowe zapewaniają wystarczająco słodki smak. I jeszcze uwaga- miodu nie dodajemy na etapie duszenia, ponieważ miód w procesie obróbki termicznej traci swoje enzymy i staje się niezdrowy jak zwykły cukier, więc dodajemy go na końcu).


 Mieszamy i śniadanie gotowe.


Moja opinia
Śniadanie okazalo się wcale nie takie drogie (biorąc pod uwagę fakt, że opakowanie nasion goi czy pestek chia starczy nam na 30-40 takich sniadań) i na pewno posiada mnóstwo właściwości zdrowotnych, jedyny minus dla mnie tego dania był taki, że zabrakło mi w nim jogurtu naturalnego. Ja jednak lubię musli tylko na bazie jogurtu naturalnego.

Oczywiście podane wyżej skladniki jest to tylko jedna z propozycji, tak naprawdę codziennie nasze musli może wyglądać inaczej, można dodać platki owsiane, jęczmienne, zarodki pszenne, rózego rodzaju orzechy, suszone owoce, sezam ,siemie lniane, pestki dyni, cynamon itp. Można je zalać jogurtem, kefirem, sokiem owocowym, mlekiem sojowym lub zwykłym. Lub można przyrządzić owsiankę według 5 przemian- coś o zupełnie innym smaku ale niesamowite i warte polecenia.

Categories: ,

0 komentarze:

Prześlij komentarz