Niestety pomimo najlepszych chęci wytrwania przy dobrych nawykach żywieniowych (link,link), nie udało mi się oprzeć świątecznemu objadaniu się, czego efekty widac na wadze: 3 kg w górę!
No więc teraz trzeba będzie się trochę pomęczyć!
Z wszystkimi, którzy mają ten sam problem, chciałam się podzielić moimi planami żywieniowymi na najbliższe dni/tygodnie:
1. Na czas powrotu do mojej wagi idealnej rezygnuje całkowicie z węglowodanów.
2. Głównym składnikiem moich posiłków będą proteiny i warzywa.
I to by było na tyle.
Myślę, że jeżeli zrezygnuję całkowicie z cukrów, nawet w postaci owoców, zrzucenie 3kg zajmie mi maksymalnie 2 tygodnie.
Moje posiłki w tym czasie będą więc wyglądały mniej więcej tak:
- puszka tuńczyka w sosie własnym zmieszana z małą ilością pokrojonej cebuli, ogórka kiszonego + łyżeczka musztardy
- sardynki z puszki + warzywa
- duszone mięso ( wieprzowe lub drobiowe) + warzywa
- pieczona pierś z kurczaka + warzywa
- plastry szynki (którą wcześniej gotuję w przyprawach) + warzywa
- jajka +warzywa
- plastry szynki (którą wcześniej gotuję w przyprawach) + warzywa
- jajka +warzywa
- serek wiejski + warzywa
- twarożek z jogurtem naturalnym + warzywa
- wędzona makrela + warzywa
- jogurt naturalny z niewielka ilością płatków migdałowych i orzechów włoskich
- sałatka z sałaty, papryki, ogórka świeżego, pomidora i fety
- bigos
itd.
Kto się przyłącza?
Kto się przyłącza?
Czesc Sylwia ! Calkiem przez przypadek trafilam na Twoj blog i zostaje na dluzej :)Musze rowniez zrzucic swoje kilogramy ...
OdpowiedzUsuńFajnie byloby jakbys dzielila sie swoimi przepisami...Pozdrawiam z Niemiec
Ciesze się bardzo, że tu trafiłaś! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam ciepło :)
Usuń