Translate

2014/10/12



Caudalie to francuska linia kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji twarzy i ciała. Ich receptura oparta jest na bazie wyciągu z pestek winogron. Do produkcji kosmetyków używane są przede wszystkim składniki pochodzenia naturalnego.
Próbowałam kilku kosmetyków tej firmy i za każdym razem byłam bardzo zadowolona. Genialnym produktem odmładzającym, o którym zrobię osobną recenzję jest Caudalie Vinexpert Firming Serum. Ale dzis będzie o innym, równie świetnym produkcie: Caudalie Grape Water.

Mgiełki do twarzy to jeden z kosmetyków, od których jestem uzależniona i zawsze jakąś mam. Przez długi czas stosowałam Avene Thermal Spring Water- bardzo przyjemna woda i nie mam jej nic do zarzucenia. Uwielbiam też hydrolaty ze Zrób Sobie Krem, które przelewam do buteleczki z atomizerem i działają wówczas na tej samej zasadzie (jednak mam ograniczony dostęp do tych produktów, tzn. firma wysyła bez problemów do UK, ale za ciężkie produkty, jakimi są hydrolaty, koszty przesyłki są spore). W chwili obecnej posiadam również Ziaja Liście Manuka Tonik w sprayu, ale nie jestem z niego zadowolona, ma bardzo niewygodny atomizer i mam wrażenie, że woda ląduje wszędzie, tylko nie na mojej twarzy.


Niewątpliwą perełką wśród mgiełek do twarzy według mnie jest woda winogronowa Caudalie. Aktualnie posiadam jej trzecie opakowanie. Kosztuje 10f ale często można ją znaleźć na różnych promocjach, np. jakiś czas temu kupiłam ją w sklepie lookfantastic w promocji 2 szt za 12f.

Woda Winogronowa Caudalie jest w 100% organiczna, przeznaczona do wszystkich rodzajów skóry, nawet tych najbardziej wrażliwych. Nie zawiera parabenów, slsów, olejów mineralnych czy składników zwierzęcych. Ma za zadanie odświeżać, tonizować oraz nawilżać. Pięknie pachnie.


Wodę możemy stosować po oczyszczeniu twarzy a przed nałożeniem kremu, możemy również spryskiwać nia twarz w ciągu dnia w celu nawliżenia i odświeżenia, a także sprawdza sie dobrze w sytuacji, gdy makijaż, który wykonałyśmy, przypomina maskę:) Wówczas wystarczy spryskać twarz a nastepnie leciutko przyłożyć husteczkę higieniczną lub nawet dłonie i wrażenie "cakey" od razu znika.

Polecam gorąco:)



Categories: ,

0 komentarze:

Prześlij komentarz