Translate

2016/04/22

Pierwszym moim cieniem z Mac był Satin Taupe. Wydaje mi się, że kupiłam go po raz pierwszy jakieś pięć lat temu i od tamtej pory, gdy tylko się kończy, kupuję następny. Właściwie to nie wyobrażam sobie makijażu bez tego cienia, i jakichkolwiek innych cieni używam, to zawsze gdzieś choć odrobinkę muszę go dodać. Satin Taupe to przepiekny brąz, mający w sobie refleksy szarości i fioletu. Nigdy nie słyszałam, żeby komuś nie pasował ten odcień....