Translate

2015/09/04












Nie wiem czy Wam juz wspominałam, że jestem zupoholiczką? Nie ma dla mnie wiekszej rozkoszy podniebienia niz talerz gorącej zupy. Kocham zwłaszcza rosół i mogę go jeść trzy razy w tygodniu, minimum trzy talerze na raz! Krupnik tymczasem nie należał nigdy do moich ulubionych zup, dopóki nie odkryłam przepisu Anny Ciesielskiej. Zupę wedlug tego przepisu przygotowujemy na mięsie z indyka, należącym do smaku ostrego, co stanowi pewną przewagę nad krupnikiem ugotowanym na kwaśnym kurczaku (dla osób pragnących odkwasić organizm). Podczas przygotowywania trzymam sie zasad kuchni wedlug pięciu przemian, czyli dodaje smaki w kolejności: kwaśne-gorzkie-słodkie-ostre-słone, używając przy tym dużej ilości ziół. Taka potrawa jest pełna energii, rozgrzewająca, uzdrawiająca. Jednak jezeli dodacie skladniki w innej kolejnosci, to nic sie nie stanie. Według oryginalnego przepisu mięso pod koniec gotowania usuwamy z zupy i wykorzystujemy do innych celów, ja jednak rozdzielam je na drobne kawałki i wrzucam z powrotem. Zupa jest gęsta, pożywna, energetyczna i bardzo pyszna, idealna na jesienne i zimowe wieczory.


Składniki:
1 noga lub skrzydło z indyka
5 łyżek kaszy jęczmiennej
3 marchewki
2 pietruszki
1 por
2 cebule
3-4 ziemniaki
1/4 główki kapusty
natka pietruszki
przyprawy: bazylia, tymianek, kurkuma, majeranek, kminek mielony, imbir, pieprz, sól, vegeta

Przygotowanie:
1. Do garnka z 2-3 litrami wrzącej wody (g) dodać: dużą szczyptę tymianku i kurkumy (g), pół łyżeczki kminku mielonego (sł), mięso indyka z kością (o), 5 łyżek kaszy jęczmiennej (o), liść laurowy (o), kilka ziaren ziela angielskiego (o), pół łyżeczki imbiru (o).
2. Gotowac około godziny a następnie dodać: pokrojoną cebulę i pora (o), łyżeczkę vegety i sól do smaku (sn), szczyptę bazylii (k), garść pokrojonej natki pietruszki (k), szczyptę majeranku (g), wrzącą wodę do uzupełnienia ilości zupy (g), pokrojone marchewki i pietruszki (sł), pokrojone ziemniaki (sł).
3. Gotować do miękkości warzyw (30- 40 minut).
4. Wyjąć mięso, pokroić i dodać z powrotem do zupy.
5. Doprawić do smaku pieprzem (o), solą (sn), zielona pietruszką (k).









Smacznego:)




Categories: ,

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziekuję! Z reką na sercu: smakuje nawet lepiej niż wygląda:)

      Usuń
  2. O lubię takie zupy :) Sama ostatnio robiłam barszcz ukraiński!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie barszczu ukraińskiego nie umiem zrobić, tak że czekam na przepis na Twoim blogu :)

      Usuń
    2. na pewno kiedyś się pojawi :)

      Usuń
  3. pysznie wygląda
    uwielbiam domowy krupniczek

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda pysznie i pewnie też tak smakuje, ale niestety ja takiego bym nie dała rady ugotować
    www.puffa.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nawet, to masz inne talenty, np do poprawiania innym humoru -Twój blog jest fantastyczny:)

      Usuń
  5. Wygląda bardzo smakowicie :D Pozdrawiam, Magda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda jak wygląda ale ja, jako miłośniczka zup, właśnie nabrałam ochoty na krupniczek:-) dzięki:-)

    OdpowiedzUsuń