Translate

2016/02/12


To, że płatki owsiane sa zdrowe, wiedzą wszyscy, ale jak je jeść, aby naprawdę nam służyły, to zupełnie inna sprawa. Najbardziej popularny sposób ich przygotowywania, czyli z mlekiem krowim (uwielbiam!) według diety Diamondów ze względu na połączenie węglowodanów z białkiem jest niekorzystny dla naszego układu trawiennego. O wiele lepiej byłoby połączyć płatki owsiane z mlekiem roślinnym, gdyby nie fakt, że większość z nich jest naszpikowana chemią (jeszcze niedawno byłam fanką mlek Alrpo, zwłaszcza sojowego o smaku waniliowym czy kokosowego, jednak człowiek uczy sie całe życie i dziś ich składy mnie odrzucają). Moim ulubionym mlekiem roślinnym na dzień dzisiejszy jest Dream Rice Organic, czarna kawa z ekspresu z tym mlekiem jest naprawde świetna! Ostatnio odkryłam z tej firmy również mleko waniliowe i również jest super (informacje na temat tego mleka w Polsce możecie znaleźć tutaj).


Dzisiejszy przepis będzie jednak zupełnie inny. Podobnie jak poprzedni (na makaron z boczkiem i serem) pochodzi z książki Anny Ciesielskiej i wiem, że dużo z Was świetnie go zna, bo jest to słynna zupa śniadaniowa według pięciu przemian. Ta owsianka jest inna niż wszystkie owsianki, jakie jadłam dotąd, przygotowana z dodatkiem kurkumy i imbiru (dwóch wspaniałych superfoods), zgodna z dietą Diamondów (prawidłowe połączenie: płatki owsiane + woda), lekkostrawna i odchudzajaca. Przygotowanie jej według pięciu przemian sprawia, że utrzymana jest równowaga pomiędzy wszystkimi pięcioma smakami (kwaśny-gorzki- słodki-ostry-słony) oraz energią jin i jang, dzięki czemu zupa jest energetyczna, pożywna i zdrowotna. A oto, jak ja przygotować:


Składniki:
2 łyżki kaszy jaglanej
3 łyżki płatków owsianych
pół lyżeczki masła
kilka orzechów włoskich, brazylijskich
kilka rodzynek (opcjonalnie)
sok z cytryny lub starte jabłko
miód do smaku
sól, imbir, kurkuma

Sposób przygotowania:
1. Do około 1,5 litra wrzącej wody (g), dodajemy: pół łyżeczki kurkumy (g), 2 łyżki kaszy jaglanej (sł), pół łyżeczki masła (sł), 3 łyżki płatków owsianych (o), pół łyżeczki imbiru (o), sól do smaku (sn).
2. Gotujemy ok 15 minut (mieszając od czasu do czasu). a następnie dodajemy: łyżeczkę soku z cytryny (k) lub starte jabłko (k), wrzącą wodę do uzupełnienia ilości zupy (g), kilka rozdrobnionych orzechów włoskich (g) lub brazylijskich (sł), i garść rodzynek, jesli lubimy (sł).
3. Na talerzu dodajemy miód do smaku.


Spróbujcie, bo owsianka jest pyszna! Smacznego!




Categories: ,

14 komentarzy:

  1. wygląda smakowicie, wyślę że wypróbuje przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ja z Twoich tez zamierzam korzystać, dzisiaj krążyłam trochę po Twoim blogu i instagramie:)

      Usuń
  2. Tak tęsknię za płatkami z mlekiem, ale nie mogę znaleźć dobrego mleka roślinnego właśnie bez chemii :( muszę poszukać chyba na internecie.
    Twój przepis na owsianke jest idealny dla mojej diety :) zazwyczaj zalewam wieczorem płatki i rano dodaje dodatki i podgrzewam lekko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mleko, o którym wspomniałam, jest super, zwłaszcza waniliowe:)

      Usuń
  3. Przepisy z kuchni pięciu przemian zawsze wydawały mi sie zbyt absorbujące i takie trochę - jak czarowanie. Ta kolejność wrzucania składników. W efekcie nigdy nic z kuchni pięciu przemian nie ugotowałam. Nie powiem, że nie spróbuję, ale jak to u mnie bywa, najpierw trochę się poprzyglądam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie, ja za dużo w kuchni improwizuje (sprawia mi to ogromną radość) i takie pilnowanie się zasad w ogóle nie jest w moim stylu ;)

      Usuń
    2. Jest w tym coś z czarów, zwłaszcza biorąc pod uwagę efekty końcowe:)

      Usuń
  4. Super post. :-) Chętnie będę tu częściej zaglądać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię bardzo przepisy 5 przemian, mam książkę kucharską i są genialne ;) Owsianka na 5 z plusem <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, przepisy sa genialne. Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  6. wygląda bardzo apetycznie, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh, owsianka boska! Polecam! Sama przygotowuję już ich kilka i zawsze wg kuchni 5 przemian. Na poczatku też myślałam, że to absorbujace, ale po kilku razach to już było gładko jak po maśle. Co do mleka ryżowego....kupujesz ze względu na smak, skaład czy dlatego że "organic". Niestety ale organic to one nie sa... :-(

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh, owsianka boska! Polecam! Sama przygotowuję już ich kilka i zawsze wg kuchni 5 przemian. Na poczatku też myślałam, że to absorbujace, ale po kilku razach to już było gładko jak po maśle. Co do mleka ryżowego....kupujesz ze względu na smak, skaład czy dlatego że "organic". Niestety ale organic to one nie sa... :-(

    OdpowiedzUsuń