Translate

2017/07/03


Ulubione zestawy kosmetyków Estee Lauder, Debenhams, 24£

W ciągu ostatniego roku z powodu problemów zdrowotnych raczej nie zajmowały mnie takie sprawy jak zmarszczki. Można nawet powiedzieć, że zaczęłam marzyć o tym, aby móc się zestarzeć:)

W czasie, gdy starałam się oczyścić swój organizm, odstawiłam wszelką chemię, a jedynymi preparatami, które nakładałam na twarz i ciało, były olejki. Niestety, gdy tylko poczułam się lepiej, oczywiście od razu powróciłam do starego nawyku nabywania nieprzyzwoitej ilości przeróżnych kosmetyków!

Moja pielęgnacja na dzień dzisiejszy zmieniła się jednak w porównaniu do tego, co było kiedyś, przynajmnej o tyle, że nie nakładam już stu preparatów na twarz "na cebulkę", tylko po jednym. Raz, dwa razy w tygodniu pozwalam twarzy odpocząć i nie nakładam na noc nic. Parę lat temu, gdy przekroczyłam czterdziestkę, szalałam z ilością serwownych skórze kosmetyków, myślałam, że tak będzie lepiej a efekty były odwrotne do zamierzonych, więc dziś staram się nie przesadzać.

Kupując kosmetyki wybieram głównie te z jak najbardziej naturalnym składem, a ponieważ specjalnie sie na tym nie znam, kupuję najczęsciej te firmy, które opisują siebie jako naturalne, organiczne, jak Nuxe, Lierac, Caudalie, Antipodes, czy ostatnio modne rosyjskie Babuszki Agafii itp (wyjątek robię jedynie dla Estee Lauder, bo kocham tą markę za efekty).

Poniżej przedstawiam listę moich ulubieńców ostatnich miesięcy. Są to kosmetyki z różnym składem, niekoniecznie naturalnym, ale najlepsze pod względem rezultatów. Jest wśród nich parę perełek, zwłaszcza dla kobiet, które potrzebuja już pielęgnacji przeciwzmarszczkowej, zapraszam:)

Demakijaż, eksfoliacja, tonizacja


The Body Shop Vitamin E Cream Cleanser - produkt o konsystencji tak smakowitej, że zawsze mam ochote go zjeść. Pachnie przepięknie, troche jak krem Nivea, doskonale usuwa makijaż.

Nuxe Micellar Foam Cleanser with Rose Petals - ciekawy produkt o konsystencji pianki i pieknym różanym zapachu, bardzo delikatny a jednocześnie perfekcyjnie usuwający makijaż twarzy i oczu.

Clinique Exfoliating Scrub - uwielbiam peelingi, rano najczęściej ich używam po prostu do mycia twarzy. Być może powinnam raczej stosować enzymatyczne, ale wolę zdzieraki. Clinique exfoliating scrub bardzo dobrze oczyszcza skórę ale - uwaga - bardzo mocno chłodzi (w składzie zawiera mentol).

Perfecta Moc Minerałów Peeling Drobnoziarnisty - podczas ostatniego pobytu w Polsce zakupiłam saszetkę z tym peelingiem i tak mi się spodobał, że zamówiłam całą tubkę. Polubiłam go przede wszystkim za bajeczny zapach.

Ziaja Pasta Liście Manuka - pewno większości dobrze znany, świetny peeling w formie gęstej pasty, moje drugie opakowanie.

Zamiast toników używam hydrolatów - moje ulubione są ze Zrób Sobie Krem. Dokupiłam do nich buteleczki z atomizerami, w których mieszam hydrolaty z odrobiną Liposomów z Nanozłotem.


Pielęgnacja na dzień


The Body Shop Life of Oil - najlepszy produkt TBS jaki miałam okazję używać. Stosuje go na dzień pod makijaż stosując kilka kropli na oczyszczoną i zwilżoną tonikiem czy hydrolatem twarz. Wchłania się idealnie wygładzając i zmiękczając rysy twarzy, dla mnie działa on jak lotion wake up. Nie wyobrażam sobie poczatku dnia bez kilku kropelek tego olejku.

Estee Lauder New Dimension Shape Plus Serum - korzystajac z promocji 30% off na kosmetyki Estee Lauder w Debenhams, zakupiłam sporo kosmetyków tej marki - uwielbiam ją. Z pewnością jest to subiektywne ale żadna inna marka nie daje tak widocznych rezultatów na mojej twarzy, a używałam wielu. Serum Shape Plus daje podobny rezultat jak Advance Night Repair (użyty na dzień, używam je zamiennie), wygładza zmarszczki, sprawia, że skóra wyglada młodziej (jesli chodzi o kosmetyki Estee Lauder polecam bardzo opłacalne cenowo zestawy, które zawsze pojawiaja się np w okresie przedświątecznym, ale nie tylko, np w tej chwili w Debenhams dostępny jest zestaw Age Prevention link ).

Estee Lauder Revitalizing Supreme Global Anti-Aging Mask - myślę, że jest to najlepszy produkt Estee Lauder, jaki Wam dziś przedstawiam. Ta maska jest po prostu niesamowita, różnica przed i po jest ogromna. Używam jej jako serum pod krem, wypełnia zmarszczki, wygładza i rozświetla, musicie ją wypróbować!

Estee Lauder New Dimension Sculpt + Glow Mask - podczas zakupu podkładu Double Wear otrzymałam próbke tego produktu i znów przepadłam, musiałam kupić duże opakowanie. Kosmetyk jest opisany jako maska na noc poprawiająca gęstość skóry i owal twarzy, ja jednak, podobnie jak poprzenią maskę, używam go jako serum pod krem i efekt jest znów rewelacyjny. Nie wiem, jak to sie dzieje, ale te kosmetyki naprawdę odmładzają (nawet jesli tylko ja to widzę:-).

Estee Lauder Advanced Night Repair Serum - kultowy produkt, obok double wear to najbardziej popularny produkt tej marki. Przeznaczony jak nazwa wskazuje do użytku nocnego, ja jednak stosuję go wyłącznie  na dzień. Zawsze do niego wracam, zużyłam już x opakowań.

Benefit Moisturize Cream - kupuję regularnie w zestawach, w wersji miniaturowej, ale krem jest tak dobry, że w końcu na pewno zakupię duży słoik. Idealny pod makijaż, wygładza, odmładza, kolejny kosmetyk, nad którym mogłabym sie tu rozpływać:)

Estee Lauder Revitalizing Supreme Global Anti-Aging Cell Power Creme - rewelacyjny, bardzo treściwy krem, przeznaczony zarówno na noc jak i na dzień. Nadaje sie pod makijaż i tak go najczęsciej stosuję, również pieknie wygładza twarz.

Ziaja Med Krem z Witamina C - dla mnie hit, zwłaszcza jesli weźmiemy pod uwagę stosunek jakości do ceny. Krem jest świetny pod makijaż, upieksza cerę nie gorzej niż ten z Benefit, to juz chyba moje czwarte opakowanie.

Pielęgnacja na noc




Alpha H Liquid Gold - jeden z najlepszych produktów przeciwzmarszczkowych, jaki kiedykolwiek używałam, polecany przez światowych wizażystów, jestem od niego uzależniona! Zawiera w składzie kwas glikolowy. Producent zaleca, aby używać go samodzielnie, taki sam sposób poleca Caroline Hirons.

Dermalogica Overnight Retinol Repair - uwielbiam dermalogicę i nigdy nie zawiodłam się na żadnym produkcie tej marki, podobnie jest w przypadku tego kremu. Używałam juz wielu kosmetyków z retinolem (link) ale ten jest najlepszy. Stosuję 1-2 razy w tygodniu na noc.

Kiehl's Midnight Recovery Concentrate - kosmetyczny bestseller i nie bez powodu. Zawiera mieszankę przeróżnych olejków. Nie wiem, jak to działa, ale dla porównania gdy nałożę na twarz na kilka olejków ze Zrób Sobie Krem (które nawiasem mówiąc uwielbiam), to oprócz tego, że mam tłusta twarz, innych efektów nie widzę. Tymczasem w przypadku tego serum, który równiez jest zestawem olejków, sytuacja wyglada inaczej: produkt świetnie  się wchłania i widzę różnicę na mojej skórze. Używam go na noc samodzielnie.

Caudalie Polyphenol C15 Anti-Wrinkle Defence Serum - zawsze stosuję coś z witaminą C, w tym wieku to must have, tym razem padło na Caudalie. Jest to bardzo przyjemne serum rozświetlające i na pewno kiedyś jeszcze do niego wrócę, tymczasem gdy je wykończę mam na oku coś innego:)

Caudalie Polyphenol C15 Overnight Detox Oil - zakupiłam go razem z serum z witaminą C (akurat była 50% promocja w John Lewis), kolejny świetny olejek do twarzy w mojej kolekcji, o przepieknym zapachu, uwielbiam robić sobie na nim masaż twarzy.

Nuxe Marveillance Cream - powróciłam znów do kremu, który używałam jakiś czas temu (link), tzn. do jego uaktualnionej wersji i znów mnie zachwycił. Krem posiada konsystencję gęstego masła i nieziemski zapach, utrzymujący się przez wiele godzin. Po nałożęniu czuć jak pracuje (mrowienie) a rano twarz jest nawilżona i gładziutka.

Najlepsi z najlepszych

Wszystkie wymienione wyżej produkty są bardzo dobre (kupilam tez wiele słabszych, o których tu nie wspominam) ale gdybym miała wybrać trzy najlepsze były to:
Alpha H Liquid Gold - niezrównany w pielęgnacji długokresowej,
Estee Lauder Revitalizing Supreme Global Anti-Aging Mask - błyskawiczna poprawa wygladu twarzy,
The Body Shop Life of Oil - olejek wake up na dzień dobry.


Pozdrawiam serdecznie i proszę o polecenie Waszych ulubionych kosmetyków :)





Categories: ,

25 komentarzy:

  1. Ja również lubie kosmetyki z Estee Lauder, tej cudownej maski nie miałam, musze ją wypróbowac :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już długo nie miałam nic z Estee Lauder, muszę powrócić do tych kosmetyków, aż mnie zachęciłaś do powrotu 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś odkryję coś lepszego ale jak na razie to dla mnie najlepsze kosmetyki:)

      Usuń
  3. co jak co ale marka Ziaja mało z naturą ma wspólnego, choć conieco zmienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że nie mam zbyt wielu kosmetyków z Ziaji. A tak dobrze się ta marka kojarzy:) Np naturalny krem oliwkowy, czy chociażby linia ziaja med, która może sugerować kosmetyki apteczne...

      Usuń
    2. Oriflame też kreuje swój wizerunek w ten sposób, niestety ukrywane składy przeczą...
      Co do Oliwki w logo Ziaji to wprowadza w błąd wiele osób co same Panie pracujące w tych sklepach mówią.

      Usuń
  4. O połowie kosmetyków słyszę pierwszy raz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki zestaw Estee Lauder to mogłabym przytulić jeszcze nie miałam ich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Estee Lauder - z pewnością dobre ale cena też dobra. Już dawno odstawiłam kosmetyki z górnej półki (za wyjątkiem kilku perełek), na rzecz naturalnych, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niektóre widzę po raz pierwszy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ziaja jest świetną firmą, kupuję bo mają dobre ceny i jeszcze lepszą jakość a do tego firma jest polska ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe te Twoje kosmetyki
    Masz fajne rozbudowaną poielęgnację na dzień i na noc

    OdpowiedzUsuń
  10. Duużo tego, większość znam i są ok :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że nie podpowiedziałaś jakichś Twoich ulubieńców...:)

      Usuń
  11. Super! Na pewno warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Koniecznie muszę sobie kupić olejek z The Body Shop :)!!!

    OdpowiedzUsuń